Miejski portal informacyjny:
Zielona Góra, Babimost, Bojadła, Czerwieńsk, Kargowa

Lubuskie, i tym samym Zielona Góra to ostatni punkt na trasie objazdowej ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce Stephena Mulla. Dyplomata od kilku miesięcy objeżdża cały kraj, by poznać przedstawicieli władz samorządowych oraz miejsca, w których one funkcjonują. 22 listopada 2013 roku w zielonogórskim ratuszu Prezydent Miasta Zielona Góra Janusz Kubicki z zadowoleniem przyjął gościa z USA. – Wizy powinny być zniesione. Tak uważam – stwierdził włodarz naszego miasta, witając ambasadora, który również podpisuje się pod tą wizją. Nawet zapewnia, że wszyscy w Ambasadzie USA w Warszawie mocno nad tym pracują.    Rozmowy miały charakter kurtuazyjny. Dotyczyły możliwości inwestycyjnych oraz sprawy ułatwienia kontaktów międzyludzkich poprzez zniesienie wiz.   Ambasador Mull okazał się fanem sportu. Ucieszył się na wieść, że w Zielonej Górze od kilku lat funkcjonuje drużyna futbolu amerykańskiego. – Dziś spotykam się z piłkarzami i myślę, że pokażą mi, jak wygląda futbol amerykański po polsku – mówił z amerykańskim uśmiechem. Zaproponował, by pracować nad promocją lubuskiego sportu w Ameryce i amerykańskiego w Zielonej Górze poprzez stworzenie możliwości wyjazdu zawodników.      Kolejną zaletą naszego regionu według Stephena Mulla są organizacje pozarządowe, a także zielonogórskie wino, które miał okazję degustować. – Było bardzo smaczne! – przyznał, i zaznaczył, że był mocno zaskoczony, bo nie wiedział o istnieniu polskiego wina, a co dopiero zielonogórskiego.   - W Lubuskiem i Zielonej Górze jestem pierwszy raz. To piękne miejsce zrobiło na mnie duże wrażenie. Zauważyłem, że jest tu duży potencjał w zakresie inwestycji w takich dziedzinach, jak informatyka czy energetyka (w tym energia odnawialna) oraz turystyka – mówił pięknie po polsku zadowolony dyplomata.   Ambasadorowi w spotkaniu towarzyszyli wicekonsul Scott Rasmussen, tłumaczka Joanna Zasuń oraz Jerzy Roguski odpowiedzialny za obsługę medialną. Stronę polską reprezentowali radny Tomasz Nesterowicz oraz doradca prezydenta Zygmunt Stabrowski.   Podczas wizyty w Zielonej Górze Ambasador USA odwiedził także Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną, gdzie zainaugurował Dni Kultury Amerykańskiej oraz Uniwersytet Zielonogórski, gdzie wygłosił wykład na temat stosunków polsko-amerykańskich. Ambasador Stephen Mull spotkał się też z uczniami VII Liceum Ogólnokształcego.   Ambasador Stephen Mull został zatwierdzony na stanowisko ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce 22 września 2012 roku, a 24 października – oficjalnie zaprzysiężony przez sekretarz stanu Hillary Clinton. Wcześniej pracował jako sekretarz wykonawczy w Departamencie Stanu (2010-2012). Na początku kadencji prezydenta Obamy kierował pracami Biura Podsekretarza ds. Bezpieczeństwa Międzynarodowego i Kontroli Zbrojeń do czasu przejęcia biura przez podsekretarza. W latach 2007-2008 był p.o. zastępcy podsekretarza stanu ds. polityczno-wojskowych. Pełnił funkcję ambasadora Stanów Zjednoczonych w Republice Litewskiej (2003-2006), był zastępcą szefa misji w ambasadzie amerykańskiej w Dżakarcie w Indonezji (2000-2003). Pracował też na placówkach w Polsce, RPA i na Bahamach. W Waszyngtonie zajmował wcześniej stanowiska zastępcy sekretarza wykonawczego Departamentu Stanu, dyrektora Biura ds. Europy Południowej oraz zastępcy dyrektora Centrum Operacyjnego. Do służby dyplomatycznej dołączył w marcu 1982 roku. Obecnie jest w randze ministra.   Otrzymał dwie nagrody od prezydenta: Presidential Meritorious Service Award, nagrodę Baker-Wilkins dla wybitnego zastępcy szefa misji, nagrodę Dyrektora Generalnego, dwie nagrody Superior Honor, dwie nagrody Distinguished Honor, a także kilkanaście nagród Senior Foreign Service Performance Award.